...::it's not goodbye::...

dawno mnie tu nie bylo, no ale nie ma to jak powrot w wielkim stylu hehe. No moze to taki wielki styl nie jest ale jest spox. No wiec... niby wiosna a jakos tego nie widac. Wcozraj to nawet bylo widac i czuc ... ta wiosne no ale jakos szybko przeleciala. poczekamy moze wroci. Oby jak najszybciej!

Juz prwie wilelkanoc i bardzo sie ciesze! Nie ma to jak swieta! Czyz nie?:> no i te przygotowania ... ah ... no a po nich jade z moja klasa na wycieczk do Krokowa. mam nadzieje, ze bdzie git. No ale nie wiem bo mamy spac w klasztorze. Czujecie? Nie dosc ze nadzor bedzie sparwowac pani X to jeszcze jakies zakonnikce czy cos. ja juz mialam doczynienia w te wakcje z jednym takim bratem Norbertem. To dopiero bylo ... no ale nic. mam nadzieje, ze nie bedzie az tak zle.

Ostatnio do szkoly nie poszla, bo nie i juz :P ale tzreba bedzie sie jakos tlumaczyc przed szacowna pania X. oh ... jak ja ja lubie :]

No i to chyba tyle z tego wszytkiego :-) tak mi sie wydaje :] wiec zyce wam wszystkim wesoch, szczesliwych, pogodnych (wlasnie zeby ta pododa byla), fajnych Swiat Wielkanocnych i mokreko lanego poniedzialku. hehe o tak musi byc git!